Mam dom w Rudzie Śląskiej :-) 29.09.2024
Cześć mam na imię Puszek, jestem mały choć niewiele mi do średniego, tak dla porównania w wysokości bliżej mi do beagle. Na szczęście nie z preferencji charakteru :) Z uwagi na mój wiek (ur.10/2023) dość pokaźną mam gamę pomysłów, dlatego nie sposób się ze mną nudzić. Zapewne interesuje Was historia jak tu trafiłem, no właśnie a było to 19 czerwca 2024 roku, po tym jak biegałem sobie bez nadzoru przy pl. Teatralnym, co więcej kilka dni wcześniej mój właściciel zostawił mnie uwiązanego przy piekarni, ale na czas się zorientował. Jednak i tak tu trafiłem. Mój pan przyszedł po mnie, ale personel schroniska znał już mojego właściciela, trafił tu już w podobnych okolicznościach mój poprzednik. A więc padła decyzja abym nie wracał do niego, jeszcze mogłoby mi się przytrafić nieszczęście. Jestem duszą towarzystwa zwłaszcza jak już kogoś uda mi się bliżej poznać. Sam proces zapoznania nie trwa długo, nie spodziewam się po człowieku złych zamiarów :) Trochę szczekam na inne psy, ale już mi zapowiedziano, że to tylko kwestia czasu a z pewnością z jakimś psim kolegą lub koleżanką zamieszkam. Uwielbiam się przytulać i bawić :) Z pewnością przywitam Cię z panem rzodkiewką w pyszczku - to moja ulubiona zabawka na tę chwilę. Zachowuję czystość, w samotności nie wyję ani nie niszczę rzeczy. Grzecznie czekam na powrót opiekuna. A ile radości wywołuje jego/jej widok och.. głowa mała :) Posiadam już aktualne szczepienia, odrobaczenie. Jestem zaczipowany, czeka mnie jeszcze zabieg kastracji i... mam nadzieję, że kolejnym etapem będzie podróż do domu.