Udało się wszystko wyjaśnić i wracam do domu :-) 18.06.2023
Dzień dobry mam na imię Kuba, dla znajomych Kubuś, a urodziłem się w okolicach 2008 r. Mieszkałam z moim synem przez lata w jednym domu, gdy nasz właściciel zmarł w 2022 roku i trafiliśmy do syna naszego właściciela, który przez rok sprawował opiekę nad nami. 31 maja 2023 roku w wyniku przeprowadzonej interwencji przez KP II przy ul. Cieszyńskiej, zostaliśmy zabezpieczeni do schroniska. Podobno naszych właścicieli nie było od czterech dni w miejscu zamieszkania. W domu było brudno, wskazywało to na dłuższy brak spacerów i nie mieliśmy jedzenia ani wody. Od momentu przyjęcia nas do schroniska zostaliśmy objęci opieką weterynaryjną. Miałem wykonane badania, zabieg kastracji, usunięcie niektórych zębów i odrobaczenie. Teraz wspólnie z mamą dołączyliśmy do boksu "dziadków" i całkiem się dogadujemy. Najbardziej się cieszę, że jest ze mną Perełka. Bardzo jej pilnuję, ciągle ją sprawdzam, bo przywykłem do jej towarzystwa. Przy regularnych spacerach zachowuję czystość. Jestem bardzo łagodny, ale bywam ostrożny. Od ugryzienia wybieram ucieczkę. Uwielbiam spacerować, kiedy widzę, że wybieramy się na spacer można powiedzieć, że nawet chodzę szybciej niż zwykle :). Posiadam aktualne szczepienia, odrobaczenia. Zostałem również zaczipowany.
Przykro mi, że na starość zostaliśmy pozbawieni domu, nie tak łatwo znaleźć dom dla takich wiekowych psów...