Witajcie, mam na imię Sira. Jestem średniej wielkości, młodziutką suczką. 31 maja 2023 roku podążałam za pewnymi ludźmi w okolicach ul. Tarnopolskiej, zaszliśmy razem aż na ul. Stawową. Podobno już dzień wcześniej byłam rzekomo widziana przy sklepie "Carreufour" przy ul. Chopina. Nikt się nie zjawił po mnie do tej pory. Być może specjalnie się mnie pozbyli? Pracownik schroniska, z którym miałam kontakt od początku pobytu w schronisku mówi, że dość mocno podgryzam. Być może to był powód pozbycia się mnie przez rodzinę. Natomiast jak taki młodziak jak ja ma być od razu idealny bez żadnej pracy poświęconej odpowiedniemu wychowaniu?! No nie ma takiej możliwości... Obecnie mieszkam wraz z drugim psem w boksie, całkiem fajnie się dogadujemy. Jestem bardzo energiczna, dlatego trzeba zapewnić mi sporą dawkę ruchu, a także różne zajęcia. Najfajniejsza zabawa dla mnie to bieganie za piłką taką dużą, która czasami ląduje w rurze i muszę się po nią skradać :) Posiadam aktualne szczepienia, odrobaczenie. Zostałam również zaczipowana. Niebawem czeka mnie zabieg sterylizacji.