Pewnego dnia przyjechała do Schroniska cudowna Pani, która chciała dać dom starszy psom ... I wtedy los się do nas uśmiechnął ... Były wypowiedziane nasze imiona i poszliśmy na pierwszy spacer, potem były kolejne spacerki zapoznawcze :-) Doczekaliśmy się wymarzonego domku, gdzie będziemy kochane, zadbane, wypielęgnowane :-) Domku gdzie będziemy członkami rodziny :-) Zamieszkaliśmy w Tychach i mamy dom z ogrodem do dyspozycji :-) 22.10.2023
Dzień dobry mam na imię Nuka, jestem małą, starszą suczką. 9 maja 2023 roku zostałam przyprowadzona do schroniska wraz z jeszcze jednym psem Kacprem po śmierci naszej właścicielki. Mieszkaliśmy wspólnie w mieszkaniu przy ul. Kempki, wiedliśmy dobre życie. A przede wszystkim byliśmy chciani, kochani i zaopiekowani. Wraz ze śmiercią naszej właścicielki skończyło się nasze dobre życie. Na początku było mi bardzo trudno, wszystkiego się bałam jednak najważniejsze było to, że u mojego boku miałam Kacpra. Jego obecność bardzo mi pomogła zwłaszcza gdy moje całe ciało drżało ze strachu. Otaczali nas ludzie, którzy zmieniali kocyk, podawali miseczki z jedzonkiem, ale jakoś strach rządził się własnym prawem. Ciężko było nad tym zapanować, dopiero po kilku dniach zaczęłam dostrzegać ich dobre serca. Kacperek teraz jest w moim cieniu gdy witają się z nami pracownicy schroniska. On z dystansem a ja z pełnym zaufaniem. Bo wierzę, że i dla mnie znajdzie się dom marzeń w którym będę mogła spędzić cudowne chwil. Jestem bardzo ułożoną, grzeczną suczką. Zachowuję czystość, nauczona jestem warunków mieszkalnych. Potrafię ładnie chodzić na smyczy. Posiadam aktualne szczepienia, odrobaczenie. Zostałam również zaczipowana.