Pojechałam do nowego domu w Zabrzu :-)) 11.09.2022
Cześć mam na imię Miśka. Jestem małą, młodziutką suczką. 21 lipca 2022 roku biegając bez opieki poszłam za kompletnie obcymi dla mnie ludźmi z obszaru Biskupic aż po samo Zaborze. Oni natomiast zawiadomili schronisko o zaistniałej sytuacji, schronisko zrobiło ogłoszenie, ale nikt do tego czasu się niestety nie zgłosił po mnie. Rodzina, która mnie znalazła nie była w stanie zapewnić mi dłużej opieki, dlatego koniec końców przywieziono mnie do schroniska. Jestem bardzo uroczą suczką, uwielbiam się przytulać, sama wskakuję na kolana nie pytając wcale czy mogę :-) Uwielbiam i bardzo bym chciała pobiegać, ale na porannych spacerach nie mam za bardzo z kim :-) Mam w sobie tyle niespożytej energii dla ciekawskich informacja z pierwszej ręki, zgadnijcie kto przesiaduje na okienku w szpitaliku, no ja Miśka – Panienka z okienka :-) Nie do końca przepadam za samotnością… Nikt mnie nie nauczył jak sobie mogę w takich sytuacjach radzić... Zachowuję czystość w pomieszczeniu i niczego nie niszczę, choć zabawki same się proszą, ale ja ładnie się nimi bawię :-) Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałam zaczipowana. Niebawem czeka mnie zabieg sterylizacji.