Pojechał do nowego domku w Zabrzu 24.08.2022
Witam, mam na imię Wiko i jestem małym starszym psem ur. w grudniu 2006 roku. Do schroniska trafiłem po raz pierwszy 10 grudnia 2021 roku, zostałem przywieziony z interwencji z okolic ul. Na Piaskach. Następnego dnia zostałem odebrany przez swojego właściciela. Niestety 14 lipca 2022 roku znowu biegałem bez nadzoru po ul. Na Piaskach, tym razem moja rodzina nie ma zamiaru po mnie przyjść. Ciężko jest takiemu staruszkowi przywyknąć do takich warunków, w jakich się znajduję. Pewnie niejednokrotnie biegałem po swoich ulicach, a te dwa razy po prostu ktoś to zgłosił. Często moim opiekunom ze schroniska próbuję pokazać, w którym kierunku się idzie do mojego domu, ale jak na złość wybierają ten odwrotny. Chciałbym wrócić do domu, choć nóżki mnie bolą i nie mam już tych kilku latek. Miewałem gorsze chwile, potrzebuję już teraz większej uwagi i opieki. Czasami trzeba zrobić badania, podawać suplementy na stawy, leki przeciwbólowe, a w zamian mogę się jedynie do ciebie przytulić, gdy masz gorszy dzień. Nie mogę Ci wiele dać, bo sam niewiele mam.