Znalazłam rodzinę w Świętochłowicach:-) 08.08.2020
Cześć mam na imię Gawia. Jestem małą, młodą, wysportowaną suczką. Jak się stało, że taka gwiazda trafiła właśnie tu? Hmm.. 1 lipca 2020 roku wyprawiłam sobie spory trening, w międzyczasie zapomniałam o właścicielu albo on o mnie. Zmęczyłam się,weszłam do pobliskiego sklepu przy ul.Strzelców Bytomskich i tam ucięłam sobie mały odpoczynek. Byłam grzeczna dlatego też mogłam tam zostać aż do czasu przyjazdu pracownika schroniska. Później podziękowałam za gościnę i wskoczyłam do samochodu rozglądając się intensywnie po bokach. Klamka zapadła wyjścia nie było, otworzyły się wrota dopiero gdy hałas się spotęgował. Aż tu nagle tyle pyszczków.. Oniemiałam. Zamieszkałam z takim jednym, który na początku wargi na mnie unosił, ale do czasu kiedy pani opiekunka powiedziała, że jestem fajną dziewczynką, kolega Romiś się uspokoił. Teraz razem szczekamy, jak jesteśmy na wybiegu na inne pieski :-) Taki z nas zgrany duet. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałam zaczipowana, a niebawem czeka mnie zabieg sterylizacji.