Wierzycie w cuda?! My tak,bo mamy kolejny :)) Sari w naszym schronisku mieszkał 7 lat i 5 miesięcy... Już kiedy do nas trafił nie był młody.Nikt nie zwracał na niego uwagi,nigdy nikt nawet o niego nie zapytał... Teraz to już przeszłość!Życie Sarika zmieniło się o 180 stopni dzięki cudownemu człowiekowi,który adoptował z naszego schroniska Bąbla,psa o podobnym stażu i także wielkim pechu.To po jego staraniach i namowach naszego staruszka pod swój dach zabrała kolejna wspaniała istota Pani Kasia.Sari ma co najmniej 15 lat,ale pod czułą opieką swojej Pani młodnieje w oczach!Coraz lepiej chodzi(na co już właściwie nie liczyliśmy ze względu na jego wiek),teraz nawet próbuje truchtem biegać,nabiera sił,sierść zaczyna mu się świecić.Staje się takim sędziwym przystojniakiem co chodzi krok w krok za swoją Kasią :))) Zachęca też wszystkich ludzi do adopcji swoich koleżanek i kolegów,oraz prosi,żeby nie skreślać nikogo ze względu na wiek ;)) bo jak widać miłosć i szczęście można znaleść zawsze...;)))
14.02.2011
Sari to średniej wielkości piesek, do Schroniska trafił z interwencji z jednej z dzielnic Zabrza 15 września 2003 roku. Jest starszym psiakiem, pewnie dlatego nigdy nikt nie zwrócił na niego uwagi i nie zabrał go do domu. Pomimo swojego wieku jest pogodny i radosny, chociaż lubi dużo spać w swojej budzie.
http://bjuta.fotosik.pl/albumy/801359.html