Wrócił do właściciela :-) 19.06.2018
Dzień dobry, mam na imię Pinokio w skrócie Pinio. Jestem małym, spokojnym oraz ułożonym psiakiem, urodzonym w wrześniu 2009 roku. Niestety w schronisku przyszło mi zamieszkać 11 czerwca 2018 roku, ponieważ moja właścicielka miała pilny wyjazd do pracy za granicami naszego kraju. Jak mówiła, próbowała szukać dla mnie opieki na ten czas. Jednakże na nikogo nie mogła liczyć. Znajomi odmówili a rodzina mojej pani nie żyje. Obiecała po mnie wrócić, lecz sam nie wiem jak to będzie... Nie wiem już nic, tak trudne dla mnie było to rozstanie. Zamieszkałem wraz z koleżanką, która tego samego dnia musiała trafić tutaj z podobnych powodów. Można powiedzieć, że rozumiemy się nawzajem... Dlatego też dobrze się dogadujemy. Bo prawda jest taka, że nie przepadam za większymi psami od siebie. Potrafię zostawać sam w domu, a także zachowuję czystość. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałem zabezpieczony przed kleszczami oraz zaczipowany. Czeka mnie jeszcze zabieg kastracji...