Zamieszka z nowa rodziną w domku z ogrodem w Łaziskach Górnych :-) 30.09.2017
Do schroniska trafiła 27 maja 2017 roku z rejonu ul. św. Wawrzyńca. Zamieszkała u nas ze swoimi kociakami, które dzielnie wychowywała. Niestety wszystkie maluszki Malmy umarły po jakimś czasie (ostatni Lisho w sierpniu), było to związane z wadami rozwojowymi, które rozwijały się razem z wiekiem kotków. Kicia zmęczona karmieniem i schroniskowymi warunkami walczyła z wirusami, ale teraz czuje się w końcu dobrze. Została już zaszczepiona, odrobaczona i wysterylizowana. Bardzo stresuje się różnymi zmianami. Jednak kiedy już się poczuje się jak u siebie, to wychodzi z niej prawdziwa dusza pieszczocha :-) Wszystko jednak wskazuje na to, że najlepiej czułaby się jako jedynaczka, w domu bez innych zwierzaków. Bez problemu korzysta z kuwety, chętnie zjada karmę zarówno mokrą, jak i suchą. Kto pokocha piękną kicię o niesamowitych zielonych oczach?