Okazał się Terrym i dzisiaj wrócił do swoich właścicieli ;-)) 08.11.2016
Dzień dobry, otrzymałem imię Tok.Jestem mało-średniej wielkości, szorstkowłosy, nieco starszy za to bardzo urokliwy.5 listopada 2016 roku zostałem przywieziony z interwencji z ul. Monte Cassino, byłem uwiązany przy sklepie firmy " Netto". Moje zalety: łagodny, przyjazny i ułożony. W dodatku swoją osobowością potrafię urzec każdego człowieka. Choć czasem strach ma wielkie oczy, ja potrafię go zniwelować i mimo wszystko w bliskim kontakcie z nowo poznanym człowiekiem - mój ogon macha jak szalony.:) Uwielbiam spędzać czas z człowiekiem oraz kraść przysmaki ukryte w jego kieszeni. Czekam na dom...