Zamieszkał w Zabrzu :-) 27.10.2016r
Kocurek, który urodził się prawdopodobnie na przełomie sierpnia/września tego roku, a do schroniska trafił raz z mamą i rodzeństwem 4 października 2016 roku z ul. Porzeczkowej. Jak większość z nas wie, był to Światowy Dzień Zwierząt, oby okazał się szczęśliwy dla tej całej kociej rodzinki. Nawek może na początku trochę się boi obcych ludzi, ale nie trzeba wielkich starań, żeby go do siebie przekonać. Interesuje go wszystko wkoło, uwielbia zabawę z rodzeństwem. Korzysta już z kuwety, bez problemu je karmę dla kociąt. Jest zaszczepiony, odrobaczony, zaczipowany, a w przyszłości kiedy dorośnie, należy zgłosić się z nim na zabieg kastracji, który odbędzie się w schronisku na nasz koszt.
Witam. Byłem Nawek ale teraz jestem Filemon.Pisze aby przekazać że jest mi dobrze w nowym domku...Mam kochających ludzi którzy okazują mi miłość... dbają omnie i troszczą sie aby niczego mi nie brakowało...Mam swój fotel i kocyk który stoi przy kominku gdzie bardzo lubię sie wygrzewać...Zabawki którymi sie bawię z moimi ludźmi i zajmuje swój czas...Pyszne jedzonko i pełny brzuszek..Chcę podziękować za opiekę którą mnie otaczaliście i za moj nowy domek który dzięki i Wam otrzymałem... Dziękuje także i Wasz Filemonek.
7.11.2016