Zamieszkam w Zabrzu :-) 12.11.2015
Hau! Nazywam się Boniek, przywieziono mnie do schroniska 27 października 2015 roku z interwencji z ul. Lipowej, biegałem nieopodal znajdującej się w tym rejonie Kliniki Weterynaryjnej. Jestem mały, ok.2-3-letni, bardzo mi schlebiają, bo mówią, że jestem pekińczykiem . No coś z pekińczyka mam, nie zaprzeczę. Lubię bardzo koleżanki, kolegów troszkę mniej. Uważam, że na rączkach człowieka się śpi, bo nie znam wygodniejszego miejsca do odpoczynku. Nie tylko miękko ale też i ciepło, nic tylko się wylegiwać. Jestem tutaj trochę z tego powodu rozdrażniony i niewyspany, bo nie mam mojego ukochanego miejsca do spania. Nie ma też rączek, które by głaskały tak jak lubię, ani ust, które by mówiły czułym głosem słowa: Kocham Cię maluszku, tak bardzo mi tego brakuje..
https://picasaweb.google.com/114650921578160203091/Boniek9683