Gdy firmy przestają istnieć, pies jest jak przedmiot, który ma „zejść” z ewidencji środków trwałych lub wyposażenia! 

 

 Witajcie mam na imię Buska, jestem średniej wielkości, dzisiaj już ok. 8-letnią sunią. 25 września 2010 roku byłam młodą sunią, to właśnie wtedy trafiłam do schroniska po raz pierwszy z u. Rostka. Następnie po upływie ok. 8-miu miesięcy znalazłam swoje miejsce na świecie. Zostałam "zatrudniona" do firmy w Rudzie Śląskiej. Mieszkałam na tej firmie do 6 czerwca 2018 roku, firma przestała istnieć, a wraz z nią moje miejsce, mój dom. Niestety musiałam wrócić, obawiam się jedynie tego, że dla większości ludzi nie będę już tak atrakcyjną sunią jak kiedyś.. Owszem do nadal jestem przemiłą i kontaktową sunią a także co do długich spacerów w towarzystwie ludzi nic się nie zmieniło. Dogaduję się nawet z innymi psami, choć ten mój kolega z boksu jakiś dziwny jest, no ale wszystko w swoim czasie. Bo jak to mówią " nie od razu Kraków zbudowano".. Mam nadzieję, że jeśli będę cierpliwa to mój domek zjawi się szybciej niż wywiąże się więź z dziwnym kolegom z boksu. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie, zostałam odpchlona, zaczipowana oraz wysterylizowana. Polecam siebie jako przyjaciółkę, obrońcę, towarzyszkę a zwłaszcza członka Waszej rodziny...