Wspaniała rodzina dałam mi, seniorce domek , którego tak bardzo potrzebuję :-) Zamieszkałam w Trachach :-) 09.11.2024
Monika to 15-letnia kotka, której świat legł w gruzach gdy jej ukochany Pan odszedł, a ona została sama w pustym mieszkaniu. Przez jakiś czas dojeżdżała do niej starsza Pani, która jednak nie była w stanie dłużej sprawować nad nią opieki i tym sposobem 4 września 2024 kicia trafiła do nas. Pierwsze chwile w schronisku były dla niej bardzo trudne, nie chciała jeść i załatwiała się pod siebie, obawialiśmy się, czy kotka przeżyje ten ogromny stres. Jednak Monisia zaczęła jeść, o ile można to tak nazwać, bo raczej skubie sobie co nieco z miseczki i większość dnia spędza śpiąc. Jest łagodna i spokojna, nie reaguje źle na inne koty, chociaż nie wchodzi z nim w żadne relacje. Na tę chwilę jest kotkiem, którym wśród naszych podopiecznych potrzebuje domku najbardziej ze wszystkich. Czy jest w ogóle szansa, że ktoś zakocha się w takiej staruszce i da jej kochający dom na resztę życia?
Jest wysterylizowana, pozostałe zabiegi będą wykonana, o ile zajdzie taka potrzeba.