Mam swój dom w Zabrzu :-) 12.11.2024
Kilkuletnia kotka, u nas od 13 sierpnia 2024 roku przywieziona z ul. Kosciuszki gdzie już kolejny dzień błąkała się po podwórku i usiłowała dostać do mieszkań lokatorów, niestety nikt jej tam nie znał. Po wrzuceniu ogłoszenia do mediów społecznościowych pojawiły się komentarze, że to kotka widywana tam od dłuższego czasu, podobno miała być czyimś wychodzącym kotem, ale ostatecznie nikt tego nie potwierdził i też żaden właściciel się do nas nie zgłosił. Jest towarzyska i delikatna, obawia się innych kotów, więc najszczęśliwsza byłaby jako jedynaczka i oczko w głowie całej rodziny. Lubi się przytulać, chętnie się bawi. Korzysta z kuwety.
Została zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana, a wkrótce czeka ją zabieg sterylizacji, po którym będzie gotowa do adopcji.