Mam już nowy dom w Piekarach Śląskich :-)) 13.09.2024
Cześć, mam na imię Clivia. Jestem średniej wielkości, młodziutką suczką. Do schroniska trafiłam 21 czerwca 2024 roku, po tym jak zostałam znaleziona przez pewnego mężczyznę w okolicach stawów Rogoń Zabrze- Biskupice. Podobno niszczyłam w mieszkaniu podczas nieobecności dlatego też zostałam oddana do schroniska. Jest we mnie sporo energii, jednak w swoim boksie choć znajdują się zabawki, a w legowisku zawsze jest jakiś kocyk mimo to nie kusi mnie aby niszczyć. Uwielbiam za to spacerować, jestem typem strasznego pieszczocha. Lubię i cenię sobie każdą minutkę spędzoną w towarzystwie człowieka. Zwłaszcza gdy ta osoba wykonuje sprecyzowane ruchy w moją stronę w innym przypadku bardzo się boję. Personel schroniska twierdzi, że nie sposób się we mnie nie zakochać, szczerze.. NA TO LICZĘ. Jednak mam ogromne marzenie aby była to rodzina taka do końca życia, dobra i czuła! Na chwile obecną mieszkam sama w swoim boksie jednak już mi zapowiedziano, że niebawem to się zmieni. Fajnie, urządzimy sobie wyścigi :) Podczas chodzenia na smyczy troszkę ciągnę, ale z tym sobie chyba poradzimy. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Jestem już zaczipowana, niebawem czeka mnie jeszcze zabieg sterylizacji...
Pomiziasz mnie po brzuszku... ?