Jadę do nowej rodziny w Rudzie Śląskiej:-) 26.05.2024
Witajcie, mam na imię Lucek, dla przyjaciół Lucuś. Jestem małym, uroczym psem. Urodziłem się w okolicach października 2022 roku. 5 kwietnia 2024 roku mój właściciel ostatecznie postanowił oddać mnie do schroniska, ponieważ ze względu na swój stan zdrowia nie jest w stanie się mną opiekować. Mój opiekun był starszą osobą, ja jednak wymagam więcej ruchu, zdecydowanie bardziej aktywnego trybu życia. Personel przyjmując mnie do schroniska, zauważył ból w obrębie moich uszu, zapalenie zewnętrznego przewodu słuchowego na tle alergicznym. W stosunku do personelu byłem nieco zmieszany trochę się obawiałem, jaka będzie moja przyszłość, ale z drugiej strony przemawiała do mnie ciekawość. Byli dla mnie od początku mili i dobrzy, dlatego teraz tak bardzo cieszy mnie ich widok. Nie lubię gdy odchodzą, jedna z moich opiekunek mówi, że mam kotwiczki w oczach, które nie pozwalają jej ode mnie odejść. Nikt nie lubi być sam, to chyba normalne. Wiele psów za mną nie przepada, bo jestem białego umaszczenia, dlatego jeszcze nie mieszkam z innymi psami jednak są takie plany. Potrafię ładnie chodzić na smyczy, nie niszczę żadnych rzeczy. Po zakończonym leczeniu zostanę zaszczepiony oraz zaczipowany. A do adopcji będę mógł trafić po wykonanym zabiegu kastracji. Z uwagi na moją alergię karmiony jestem karmą hypoallergenic