Mam 2 beaglowych kumpli w domu, w tym jednego również podopiecznego psitula - Lijo. Ponadto teraz wiem, że marzenia się spełniają bo zyskałem również fantastycznych opiekunów, takich na zawsze :-) Zamieszkałem w Zabrzu :-) 14.07.2024
Cześć i czołem ! Nazywam się Borys, jestem psem w typie rasy beagle. Urodziłem się w sierpniu 2021 roku. Dotychczas schronisko nie było mi znanym miejscem... Jednak 16 lutego 2024 roku przeżyłem swój pierwszy debiut gdy tu trafiłem, przywieziono mnie wtedy z okolic ul. Strzelców Bytomskich, gdzie biegałem bez nadzoru. Tak wiem, patrząc na moje krągłości ciężko uwierzyć, że lubię sobie pobiegać, ale tak, lubię i to bardzo.... 23 marca 2024 roku trafiłem drugi raz do schroniska, tylko tym razem biegałem po ul. Paderewskiego. Niestety jak się okazało moja rodzina nie była w stanie się mną już dłużej opiekować. Tak więc schronisko stało się moim jedynym domem. Mam nadzieję, że jednak nie na długo. Oczywiście beagle są rasą nie dla każdego. W moim przypadku jak na załączonym obrazku można zauważyć kocham jedzenie! Jedzenie jest the best! Lubię biegać za zabawkami, ale moją uwagę najbardziej zwraca zapach czegoś pysznego w kieszeni opiekuna, no co zrobić. A nie wolno zapominać, że jestem psem o bardzo czułym węchu. Chociaż opiekunowie cały czas powtarzają coś o redukcji mam nadzieję, że nie mówią tu o mnie... Psy rasy, którą przedstawiam nie nadają się dla ludzi pochłoniętych pracą czy obowiązkami poza domem. Do bezwzględnie posłusznych również nie należę. Natomiast mój właściciel powinien być aktywny, wyrozumiały, cierpliwy, ale jednocześnie wyrozumiały. Potrzebuję, aby mój właściciel poświęcał mi dużo czasu i uwagi. Posiadam już aktualne szczepienia, odrobaczenia. Jestem zaczipowany, a także wykastrowany.
Domku, gdzie jesteś.... ?