Pojechała na zawsze ze swoim ulubionym wolontariuszem :-) Zamieszkała w Zabrzu :)19.07.2024
Witajcie mam na imię Neja, jestem młodą (ur.24/07/2021r.), sięgającą ok. 60 cm wysokości, suczką. 7 lutego 2024 roku zostałem odebrana wraz z inną suczką naszej właścicielce przez inspektorów TOZ, podczas interwencji z okolic ul. Skalistej. Opieka naszej właścicielki pozostawiała wiele do życzenia. Niestety czeka nas wiele pracy. Przede wszystkim trafiając do schroniska zostałyśmy odrobaczone, personel schroniska musiał nam zintensyfikować podawanie małych ilości jedzenia, abyśmy były w stanie wrócić do prawidłowej wagi. Ogólnie jestem łagodną suczką, jednak proces poznawania mnie i mojego charakteru będzie ukierunkowany bodźcami, z jakimi przyjdzie mi się zmierzyć. Od początku sprawiałam wrażenie kontaktowej, miłej. Jednak kilka dni w schronisku sprawiły, iż częściej mnie słychać, przesmykujące w zabawie psy nie są pozbawione mojej reakcji. Weterynarz w fartuchu był dla mnie czymś przerażającym i o ile do boksu mógł wejść, to więcej czynności w moim obrębie musiałam przejść w asekuracji pracownika. W personelu jestem zakochana, to oni mnie karmią i co krok pocieszają, głaszczą, szepną ciepłe słowo. Należę również do psów bardzo aktywnych, długie spacery po różnych trasach są dla mnie bardzo dużą atrakcją. Trzeba się nieco nagimnastykować, aby mnie zmęczyć ;) Posiadam aktualne szczepienia, odrobaczenie. Jestem zaczipowana i jak tylko będzie to możliwe przejdę zabieg sterylizacji. Mam nadzieję rozgrzać swoimi oczkami czyjeś serduszko.