Doczekałam się wymarzonego domku w Zabrzu :-) Wszystko już na mnie czeka, legowisko, zabaweczki i najważniejsze kochający ludzie :-) 28.01.2024
Witajcie mam na imię Psotka. Jestem małą, kilkuletnią, uroczą suczką. Do schroniska trafiłam 26 listopada 2023 roku z interwencji, którą zgłosił V Komisariat Policji. Zgłoszenie dotyczyło całej naszej piątki: mnie, moich psich dzieci i ich ojca - Kajtka. Mieszkaliśmy dotychczas na jednym z ogródków działkowych należących do ROD Zacisze II. Naszym schronieniem był kojec, który już dawno wymagał posprzątania i buda, która nie spełniała żadnej funkcji ochronnej przed panującymi warunkami atmosferycznymi. Nasze małe ciałka, pokryte jedynie włosem, pozbawione podszerstka, który by zapewnił jeszcze jakąś termoizolację nie były w stanie się zagrzać. W dodatku nikt do nas nie przychodził z regularnymi ciepłymi posiłkami ani wodą. W schronisku mieszkamy wszyscy razem, moje maluszki są jeszcze za mało samodzielne. Mimo wszystkich przeżyć jestem bardzo kontaktową, zawsze wesołą, miłą i chętną na wszelkie czułości ze strony człowieka psiną. W swoim boksie zachowuję czystość, wszelkie potrzeby fizjologiczne załatwiam na dworze :) Nie mam tendencji do demolowania przedmiotów. Dogaduję się z innymi psami. Na dzień dzisiejszy posiadam aktualne odrobaczenie. Reszta zabiegów weterynaryjnych po etapie karmienia szczeniaczków. Do tego momentu również nie mogę zostać zaadoptowana. Można jednak pójść ze mną na spacer i powolutku się we mnie zakochiwać...