Jadę do nowego domku i to daleko bo aż do Belgii :-) 20.04.2024
Dzień dobry mam na imię Argos. Jestem dużym psem , urodziłem się w okolicach 2014 roku. W swoim życiu miałem dwa domy, w jednym jak i w drugim mieszkałem na łańcuchu przy budzie. Z chwilą gdy umarł mój właściciel, rodzina postanowiła mnie oddać, przestałem być potrzebny. 6 lipca 2023 roku oddała mnie rodzina mojego właściciela do schroniska. Początkowo byłem nieufny, ale w tej chwili chcę się bawić, nie czuję już ciężaru łańcucha, który obciążał moją obrożę. Mam dobry kontakt z człowiekiem, który przychodząc do mnie, bawi się ze mną piłką i poświęca mi czas. Dla mnie są to nowości, o których wcześniej nawet nie marzyłem. Będę szukał domu, w którym rodzina zapewni mi możliwość korzystania z ogrodu, a także domu. Gdzie będziemy chodzić na spacery, będę członkiem rodziny, a nie niewolnikiem swojego kojca ograniczonym długością łańcucha. Póki co nie narzekam na warunki schroniska, absolutnie, ale fajnie by było mieć swojego człowieka na wyłączność. Przecież jesteście odpowiedzialni za to, co oswoiliście... A my jako prawdziwi przyjaciele Was nie zawodzimy. Proszę, nie zawiedź mnie tym razem i TY....
Posiadam aktualne szczepienia, odrobaczenie. Jestem zaczipowany. Niebawem czeka mnie zabieg kastracji. Ale najpierw badania...