Mam wymarzony domek, dużo miłości, długie spacery, ukochanego człowieka u boku :-) Zamieszkałam w Rudzie Śląskiej :-) 30.07.2023
Dzień dobry, mam na imię Lidka. Jestem małą, młodziutką suczką. Do schroniska zostałam przywieziona 18 maja 2023 roku z ul. Bohaterów Warszawskich, gdzie zostałam znaleziona przez pewną kobietę. Do pracowników schroniska zostałam wyprowadzona z mieszkania, byłam wyłysiała i przerażona. W schronisku minęło kilka dni zanim zaczęłam normalnie funkcjonować, strach paraliżował całe moje ciało. Personel schroniska bardzo się zdziwił, jak pewnego dnia wydałam z siebie dźwięk szczekania na widok człowieka. Teraz mówią na mnie przytulanka, a gdy widzę kogoś, kogo lubię, staję na dwóch łapkach i proszę przed nimi, żeby choć na chwilkę do mnie zawitał :) Lubię się też bawić :) Potrzebuję rodziny, która będzie rozumiała, że miałam za sobą jakieś nieprzyjemne przeżycie. Mieszkam w towarzystwie starszych piesków, które absolutnie nie są konfliktowe. Póki co to ja tam gram pierwsze skrzypce swoją otwartością. Wcześniej byłam przylegająca do ziemi, a więc to spora zmiana. Potrafię ładnie chodzić na smyczy. Na mojej szyi zagościła specjalna obroża, która chroni mnie przed kleszczami oraz pchłami. Mam coraz to lepszą sierść, już nie straszę :) Posiadam aktualne szczepienia, odrobaczenie. Zostałam również zaczipowana. Niebawem czeka mnie zabieg sterylizacji, po którym mam nadzieje znaleźć odpowiedni dom dla siebie :)