Mam nowy dom w Zabrzu :-)) 17.12.2022
Hej , mam na imię Lilo. Urodziłem się 4 października 2022 roku. Do schroniska zostałem przyprowadzony wraz z moim rodzeństwem oraz mamą przez Pana, który zabrał nas z nieodpowiednich warunków.Jesteśmy fajną paczką, zgraną paczką. Jednakże adopcja któregoś z nas to nie takie łatwe jak się wydaje…Są pewne oczywistości, o których niby każdy wie, a jednak kiedy przychodzi co do czego to jednak jest problem. Pamiętajcie, że z nami szczeniakami jest porównywalnie jak z kartką papieru. Jest biała, czyściutka. ( Niewinna - Jak my:) Przyjmując nas pod swoją opiekę to tak jakbyście brali długopis do ręki i zaczynali pisać. Wychowujecie nas, uczycie, szkolicie, dbacie. Kreujecie naszą przyszłość. Zapisujecie kartkę.... A więc to od Was zależy jacy będziemy w Waszym życiu. Bo przecież to Wy braliście długopis do ręki. Wielu ludzi nie jest tego świadoma, jak ważne zadanie biorą na swoje barki. Dlatego warto wziąć pod uwagę, że : Pies potrzebuje opieki i czasu. Szczotkowanie, mycie, wizyty u weterynarza, codzienne spacer - to tylko początek listy obowiązków. Etap „szczeniakowania" również dla niektórych opiekunów bywa trudny, mianowicie łączy się to z szeroko pojętą nauką uświadamiania psu, że mieszkanie niekoniecznie jest dobrym miejscem do załatwiania potrzeb fizjologicznych. A w dodatku pies rośnie, rosną mu zęby, gryzie wszystko, zjada buty, obgryza meble, itd. Jeśli trapi Cię nuda i chęć leżenia na łóżku przed telewizorem to nie przy nas! Nuda i nadmiar czasu wolnego nie istnieje... :) Przy adopcji niewątpliwie należy się kierować nie tylko emocjami, ale i rozsądkiem - przecież będziemy z Wami kilkanaście lat. Dlatego zastanów się czy będziesz w stanie zapewnić mi odpowiednio godne warunki życia. A także czy masz czas oraz finanse, bo niestety ostatnimi czasy nie jest to często spotykane...
Jestem już zaszczepiony, odrobaczony. Zostałem zaczipowany, kiedy podrosnę schronisko zapewnia mi darmowy oraz obowiązkowy zabieg kastracji.