Pojechał do nowego domku w Bytomiu :-) 21.09.2022
Cześć mam na imię Kiro. Jestem dużym, kilkuletnim psem w typie rasy husky. Zostałem przywieziony w sierpniu 2022 roku, z interwencji z okolic ul. Sienkiewicza, gdzie podobno doszło do włamania się do mieszkania. Pracownik schroniska zabrał mnie z podwórka, ponieważ tam udało się sąsiadom mnie zabezpieczyć. Właściciele nie poczuwają się do obowiązku, nie pytają nawet o mnie. A jestem tak dobrym psem, nie miałem problemu z pójściem z obcym dla siebie człowiekiem, czyli z pracownikiem schroniska. Sam wskoczyłem do samochodu, którym przywiózł mnie do Psitula. W schronisku wymagałem odpowiedniego odrobaczenia. Bardzo cieszy mnie każdy nawet najmniejszy kontakt z człowiekiem. Lubię dużo spacerować. Uwielbiam smaczki, ale póki co otrzymuję je na komendę patrz, bo komendy siad, waruj albo piątka nikt mnie jeszcze nie nauczył. Spokojnie, wychodząc ze schroniska będę je potrafił albo znaczną większość z nich, a już potrafię ładnie chodzić na smyczy. Reprezentuję rasę, która nie należy do najłatwiejszych. Nie wynika to jedynie z charakteru, co z braku odpowiedniej wiedzy w prowadzeniu tej rasy. Jestem łagodny, bardzo szybko się uczę. Podobnie jak owczarki, moja rasa uwielbia się zmęczyć. Będę zachwycony gdy mój właściciel będzie organizował mi wycieczki z długą trasą. Dzięki temu będę jedynie poszukiwaczem przygód u boku opiekuna, a nie sfrustrowanym uciekinierem.
Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałem zaczipowany. Niebawem czeka mnie zabieg kastracji.