Pojechałam do nowego, wymarzonego domku w Zabrzu :-) 14.06.2022
Dzień dobry, nazywam się Mika. Jestem małą, uroczą suczką. Urodziłam się w okolicach stycznia 2011 roku.
Schronisko znane mi jest już od 19 grudnia 2019 roku, to wtedy inspektorzy TOZ próbowali ratować naszą sytuację w domu poprawiając nasz byt oraz opiekę weterynaryjną. Dlatego też miałam wykonany zabieg sterylizacji. Po którym szczęśliwie wróciłam do swojego domu. Niestety 22 kwietnia 2022 roku policja zawiadomiła schronisko o tym, że nasz właściciel od dwóch dni przebywa w szpitalu. A nami nikt nie był w stanie się zająć. Zostaliśmy więc zabrani do schroniska. Nasz właściciel z przyczyn zdrowotnych nie będzie w stanie się nami dłużej opiekować. W schronisku na szczęście jestem razem z Aresem, z którym żyłam u mojego opiekuna. Cieszę się, że mieszkam z nim w boksie. Dobrze mieć kogoś bliskiego przy sobie. Jeszcze lepiej było by mieć kochającą rodzinę. Zwłaszcza, że ja tak uwielbiam się przytulać. Lubię też biegać za piłeczkami. Korzystam czynnie z wybiegów, chętnie chodzę na spacerki. Kocham ludzi i też chciałabym żeby oni pokochali mnie.
To jak będzie, dasz mi szansę? Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Jestem już zaczipowana, a także jak wspominałam wcześniej wysterylizowana.