Jadę do nowej rodziny w Zabrzu :-) 03.07.2022
Witajcie mam na imię Maja. Jestem małą suczką. Urodziłam się w maju 2019 roku. Pobyt w schronisku nie jest dla mnie czymś nowym. Pierwszy raz trafiłyśmy tu z Łacią 9 lutego 2022 roku z powodów rodzinnych. Zostałyśmy odebrane po dwóch dniach przez właścicielkę. 7 kwietnia 2022 roku zjawiła się w schronisku osoba upoważniona do sprawowania nad nami opieki, podczas gdy nasza właścicielka była za granicą. Powodem naszego oddania był prawdopodobnie lęk separacyjny. To jest przypadłość wielu psów, które nigdy nie zostawały same w domu ani nigdy nie były tego uczone. Przy odpowiedniej pracy jesteśmy w stanie w znacznym stopniu uporać się z lękiem separacyjnym. Niemniej jednak nie jest to praca, która szybko przyniesie efekty. Po drugie, trzeba sobie zadać pytanie czy faktycznie z tym problemem się zmagamy. W zakresie mojego charakteru mogę powiedzieć, że ważny jest dla mnie kontakt z człowiekiem, ale jestem w stanie skupić się też na innych bodźcach. Bardzo ładnie potrafię chodzić na luźnej smyczy. Nie mam nic przeciwko innym psiakom. Ciekawią mnie zachowania, często się im przyglądam. Zachowuję czystość w pomieszczeniu. Nie niszczę rzeczy. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałam również zaczipowana. Jestem już po zabiegu sterylizacji.