Nowy Rok nowy domek! Jadę do Świętochłowic! 02.01.2022
Cześć mam na imię Jaro, jestem małym, młodziutkim psem. Do schroniska zostałem przywieziony 6 grudnia 2021 roku przez pewną Panią, która podobno znalazła mnie w okolicach ul. Bytomskiej, gdzie biegałem bez nadzoru. Byłem bardzo przerażony, nie wiedziałem jak mam się odnaleźć w nowej sytuacji. Nikogo nie znałem, widziałem jak bardzo się starali być mili ale nie potrafiłem zaufać. Nie tak od razu, dopiero towarzystwo innego psa z który zamieszkałem można powiedzieć, że ośmieliło mnie do kontaktu z ludźmi. Teraz jest zupełnie inaczej. Robię wszystko by uwaga opiekuna była skierowana zwłaszcza w moją stronę. Co zresztą zademonstrowałem przy zmianie opatrunku Witka , wziąłem gazik i próbowałem go rozszarpać a co tym osiągnąłem - uwagę pracownika :) Tak, zdolny jestem do takich rzeczy, chociaż zabawki, które otrzymujemy z reguły mam uszanowane. Mam bardzo dobry kontakt z innymi psami o ile nie straszą mnie zębami :) Jestem jeszcze młodym psem, potrzebuję wychowania od podstaw. Staram się utrzymywać czystość w pomieszczeniu. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałem również zaczipowany. Niebawem czeka mnie zabieg kastracji.