Na szczęście nie musiałam długo mieszkać w schronisku. Kochali mnie tutaj, dbali o mnie, ale to nie to samo co wymarzony dom... I tu nagle od 10.01.2021 zaczęłam chodzić na spacerki przed-adopcyjne z pewną rodzinką i od dziś mam prawdziwy domek w Zabrzu :-) 15.01.2021
Dzień dobry, nazywam się Shira. Jestem średniej wielkości, wesołą suczką. Urodziłam się w roku 2018.
9 stycznia 2021 roku do schroniska przyszedł mój właściciel, który wyjeżdżał za granicę i był zmuszony mnie oddać. Nie było nam łatwo się rozstać. Bardzo to przeżyłam, najchętniej wróciłabym do domu..
Mój właściciel przekazał dość cenne informacje na mój temat, mianowicie zachowuję czystość, nie niszczę nic w domu. Jestem w stanie zostać sama nawet do 8 godzin. Bardzo lubię dzieci, wręcz ubóstwiam. Boję się obcych zwłaszcza mężczyzn. Źle reaguję na psy i koty. W nowych sytuacjach jestem strachliwa no i co potwierdza pracownik schroniska " siłę to ja mam" dlatego też na spacerkach trzeba mieć do mnie trochę cierpliwości no i mocne ręce. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. W dodatku jestem zaczipowana, a także wysterylizowana.