Myślałem, że już nie otrzymam szansy na nowy domek przez moją nieufność. Wszyscy z mojego rodzeństwa poszli do domku a ja czekałem, wypatrywałem człowieka skrycie w serduszku marząc o domku. Właśnie dziś przyszła rodzina, która dała mi domek, nieufność nie jest dla nich problemem:-) Zamieszkałem w Zabrzu, tak bardzo się cieszę :-) 10.09.2020
Mały kocurek, który do schroniska trafił 19 sierpnia 2020 roku wraz z piątką swojego rodzeństwa z ul. Boya-Żeleńskiego, gdzie maluszki urodziły się w krzakach jakieś 5 tygodni wcześniej. Ludzie jeszcze trochę muszą zapracować sobie na jego zaufanie, ale wszystko jest na dobrej drodze. Jest bardzo radosnym i ciekawskim szkrabem, wszędzie musi zaglądnąć. Uwielbia spędzać czas z innymi kociakami na wspólnej zabawie, ale drzemką też nie pogardzi. Korzysta z kuwety. Został zaszczepiony, odrobaczony i zaczipowany, a w przyszłości należy zgłosić się z nim na zabieg kastracji.
Witam bardzo serdecznie. Dziś moja rok jak Nopuś zamieszkał z nami .Z maleńkiego pełnego nieufności kociaka, wyrósł na pewnego siebie kocurka. Uwielbia jedzonko i bieganie za piłeczką. Chętnie ucina sobie drzemkę,oraz patrzy na ptaki leżąc na kuchennym parapecie. Jest bardzo ciekawski i chętnie zagląda w każdy kąt. Kochamy bardzo mocno. Dziękujemy, że mogliśmy rok temu zaadoptować Nopusia , dzięki niemu każdy nasz dzień wypełniony jest radością. Serdecznie pozdrawiamy całe schronisko Psitulmnie.
22.10.2021
Jesteś z nami już dwa tygodnie, Kochamy Cię!
23.10.2020