Już jestem szczęśliwy :-) Wypatrzyła mnie pewna rodzina, którą miałem możliwość już wcześniej poznać. Zamieszkałem w Zabrzu :-) 13.10.2020
Młodziutki kocurek, który do naszego schroniska trafił pierwszy raz w lutym 2020 roku, wtedy został odebrany przez właścicielkę. Niestety jego Pani pomimo tego, że zarzekała się co do lepszej opieki nad Filipkiem, nie dotrzymała słowa i nadal wypuszczała go samopas na całe dni i noce. Filip jest niezwykle kontaktowym i aktywnym kotem, wszędzie go pełno, uwielbia bawić się i szaleć, dlatego przyszły właściciel będzie musiał mu zapewnić dużo rozrywki. Akceptuje inne koty, chociaż potrzebuje czasu, żeby znaleźć z nimi wspólny język. Korzysta z kuwety. Został już zaszczepiony, odrobaczony, zaczipowany i wykastrowany. Kto pokocha naszego rudzielca?