Zauroczył wstępnie wirtualnie, a potem na spacerkach przed-adopcyjnych pewną rodzinkę z Bytomia:-) 11.09.2020
Witajcie mam na imię Pimpek, jestem małym pieskiem w typie rasy maltańczyk. Urodziłem się w okolicach sierpnia 2010 roku. Jedynie co mogę powiedzieć do tego - nie czuję się na tyle :) Pierwszy raz do schroniska trafiłem 1 sierpnia 2017 roku, przywieziono mnie z okolic ul. Tuwima. Tego samego dnia właściciel mnie odebrał. Kolejny raz trafiłem 19 sierpnia 2018 roku, zostałem odebrany przez właściciela dopiero we wrześniu. A 3 sierpnia 2020 roku moi właściciele wyjechali , zostawiając mnie na klatce schodowej. Każdorazowo schronisko musiało mnie odpchlić, zadbać o mnie. A przecież to moja rodzina powinna o mnie zadbać. Skoro spędziłem z nimi tyle czasu, czemu mnie tak traktowali. Czyżby mnie nigdy nie kochali..:( Przecież ja tak samo odczuwam ból, miłość, radość, tęsknotę..itp. Obym miał szansę znaleźć nowy dom, będzie mi trudno na początku. Bo my wiemy co znaczy kochać.. Jestem wesoły, sprawiający wrażenie wiecznie zadowolonego z życia. Chętnie nawiązuję kontakty z ludźmi. Do innych psów jestem bardzo otwarty, ale nie wszystkie dobrze na mnie reagują... Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Jestem zaczipowany, a niebawem czeka mnie zabieg kastracji.