Właśnie jadę do nowego domku. Jeszcze nie mogę w to uwierzyć ale jestem bardzo szczęśliwy. Zamieszkałem w Zabrzu:-) 22.08.2020
Dzień dobry, nazywam się Baksiu. Jestem drobniutkim malcem. Urodziłem się w okolicach stycznia 2020 roku. W schronisku zamieszkałem 31 lipca 2020 roku, zostałem odebrany właścicielom, którzy niestety nie zapewniali mi odpowiedniej opieki. Opisując siebie mogę powiedzieć, że jestem bardzo atrakcyjnym, wesołym, otwartym w stosunku do obcych ludzi psiakiem. Świetnie dogaduję się z innymi psami, a zwłaszcza z moimi kolegami z boksu, przy nas słowo "nuda" - nie istnieje :). Lubię spacerować, dużo spacerować, choć w szelkach wychodzi mi to znacznie lepiej. Mógłbym mieszkać zarówno ze starszymi dziećmi jak i tymi mniejszymi. Obecnie staram się przybrać na wadzę. Posiadam już aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałem również odpchlony, a także zaczipowany. Niebawem czeka mnie jeszcze zabieg kastracji. Marzy mi się domek, taki prawdziwy!