Adoptowana przez rodzinę z Zabrza :-) 19.02.2021
Kotka, która do naszego schroniska trafiła 16 maja 2020 roku wraz z mamą i rodzeństwem z ul. Mostowej. Niestety mama maluszków jest zupełnie dzika i przez ten czas nie oswoiła się ani trochę :-( Lizy chociaż sprawia wrażenie pewnej siebie to w bezpośrednim kontakcie z ludźmi boi się ich bardzo. Jednak widząc jak uwielbia się bawić i jeść to jest duża szansa, że uda się ją do siebie przekonać właśnie tymi argumentami ;-) Świetnie dogaduje się z innymi kotkami, wiec mile widziany koci towarzysz, albo adopcja w tzw."dwupaku". Korzysta z kuwety. Niestety początkowo chorowała, więc pobyt w schronisku nieco się przedłużył.
Został zaszczepiona, odrobaczona, zaczipowana i wysterylizowana.
Lizi jest z nami prawie dwa miesiące, początki były trudne; Lizy była bardzo wystraszona, nie chciała jeść( jadła na początku tylko z mojej ręki) , był problem z korzystaniem z kuwety. teraz jest już dużo lepiej.lecz dalej nie chodzi swobodnie po całym domu. Jeszcze momentami jest wystraszona. Najbezpieczniej czuje się u córki w pokoju. Ale jest ogromnym przytulaskiem uwielbia być głaskana. Jest urodzoną łowczynią, co noc zakrada się i podkrada różne części garderoby i suszarki :-) Podbiła nasze serce . Tak jak mówiła Pani w schronisku, że jak Lizy znacznie brakować kociego towarzystwa to przeleje swoją miłość na nas. Dziękujemy!
26.04.2021