Nareszcie przyszła rodzina, która zwróciła na mnie uwagę. Machałem do nich ogonkiem, szeroko się uśmiechałem :-) Poszedłem na kilka spacerków, a od dziś z moimi Paniami zamieszkałem w Zabrzu :-) 09.10.2020
Witam nazywam się Jawor, jestem małym, młodym psiakiem. Zostałem znaleziony 30 czerwca 2020 roku, przez pewną panią, która wyjeżdżała z z pobliskich działek ROD-Biskupice. Jestem niesamowitą przylepą, uwielbiam się przytulać podejrzewam ile trudu zadała sobie pani aby mnie schwytać do auta ponieważ straszna ze mnie wiercipięta. Ciekawość mnie zżera a jeszcze tyle do wywąchania i zobaczenia. Mam świetny kontakt z innymi psami w moim wieku do mnie. Bo starszych jedynie jestem w stanie zirytować i na zawsze zrazić. Chodzenie na luźnej smyczy nie jest moim konikiem ale bardzo się staram, po za tym nie od razu Rzym zbudowano. Dołożę wszelkich starań by stać się psem idealnym ale nie zrobię tego bez odpowiedzialnego i doświadczonego opiekuna. Pamiętaj jedzonko i załatwienie swoich potrzeb fizjologicznych to nie koniec naszych oczekiwań. Abym był psem idealnym potrzebuję także wiele zadań specjalnych, które zmęczą nie tylko moje ciało ale i umysł. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałem również zaczipowany a niebawem czeka mnie zabieg kastracji.