Ponowna i oby docelowa szansa w rodziny w Gliwicach i to w domku z ogrodem :-) 10.08.2020
Niestety szczęście nie trwało długo... Znów trafiłem do schroniska. Powód - alergia dziecka :-( Niestety w ankiecie przed-adopcyjnej moja dotychczasowa rodzina nie podała całej prawdy! Proszę o szczere i przemyślane rozmowy przed -adopcyjne. Pamiętaj zwierzę nie jest rzeczą, którą na wszelki wypadek można oddać :-( 01.07.2020
Zostałem adoptowany przez rodzinę z Zabrza :-) 27.04.2020
Cześć! Nazywam się Baldi. Jestem małym, bardzo młodziutkim psem. 1 kwietnia 2020 roku, żeby było śmiesznie właśnie w Prima Aprilis udałem się na wiosenną wycieczkę z fajnym beaglem, wspólnie biegaliśmy po różnych ulicach. Na dłuższy moment zatrzymaliśmy się w okolicach osiedla Młodego Górnika. Jakaś kobieta, miła bardzo podeszła do nas i cap na szyi mojego kumpla zawitała smycz. Prowadziła go do auta. Nie zastanawiałem się dłużej, wpakowałem się za nim do tego auta. Podróż w aucie była miła, ale nie sądziłem, że wylądujemy tutaj. Od mojego kumpla rodzice zostali powiadomieni, więc jeszcze tego samego dnia wrócił szczęściarz do domu. A ja? Cały wyłysiały. Pani opiekunka szukała takim dziwnym czymś czy mi na szyi nie pika ale tylko u beagla zapikało. U mnie nic. A gdzie moi rodzice? Chyba ich nie mam, ale nie miałem zbyt dobrych. Tu się mną zajęli od teraz mam szczepienia aktualne, odrobaczenie. Już teraz też mi zapika na szyi. Jestem już wykastrowany. Słyszałem też, że jest możliwość pospacerowania z różnymi ludźmi, to ja zapraszam :-)