Luna wraz z bratem Hugo zamieszkali razem w Bytomiu :-) 18.03.2020
Kotka, która trafiła do nas 9 grudnia 2019 roku wraz z dwójką swoich braci z ul. Tatarkiewicza, a na świat przyszła jakoś w październiku. Prosto z piwnicy trafiły do domku tymczasowego. Niestety niedługo później okazało się, że kociaki są chore i zaczęła się walka o ich życie, którą ostatecznie wszystkie wygrały.
Lunka niestety po przebytej chorobie straciła słuch, na szczęście w niczym jej to nie przeszkadza. Jest bardzo odważna, w domu zagląda dosłownie w każdy kąt. Ma mnóstwo energii, bawi się kiedy tylko jest ku temu okazja. To prawdziwa kocia indywidualistka, trzeba wiedzieć, że nie pozwoli sobie na wszystko. Lubi przebywać w pobliżu człowieka, natomiast nie lubi być brana na ręce, kiedy jednak sama ma ochotę przychodzi, żeby ją wygłaskać, nawet po brzuszku :). Poza tym jest strasznym łakomczuchem, kiedy widzi w ręku jedzenie pięknie się przymila i mruczy . Korzysta z drapaka oraz kuwety.
Została zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana, a w przyszłości należy zgłosić się z nią do nas na bezpłatny zabieg sterylizacji.