Mam domek w Bytomiu :-) 18.11.2019
Kocurek, który przyszedł na świat prawd8opodobnie we wrześniu tego roku, natomiast u nas zamieszkał 10 listopada 2019 roku. Wraz ze swoim rodzeństwem został porzucony w kartonie na cmentarzu w Zabrzu-Mikulczycach. Jest bardzo wesoły, lubi być w centrum uwagi, jest też śmiały i ciekawski. Bawić mógłby się bez końca, ale głaskany na kolankach nie marudzi. Apetyt mu też dopisuje. Byłby świetnym towarzyszem dzieci, bo sam zachęca do zabawy, podaje łapki i wskakuje na kolanka, co by tu tylko się nie nudzić ???? Jest bardzo zwinny i niezwykle pomysłowy. Mruczy najgłośniej z całej trójki! Korzysta z kuwety.
Ze względu na chorobę zakaźną w schronisku, maluszek przebywa aktualnie w domku tymczasowym, gdzie czeka na adopcję :-)
Został już zaszczepiony, odrobaczony i zaczipowany, a w przyszłości należy się z nim zgłosić do naszego schroniska na bezpłatny zabieg kastracji.