Zamieszkałem w Zabrzu :-) 28.10.2019
Cześć, mam na imię Chlupek. Jestem małym wesołkiem, który koloruje każdą minutę życia. Jeśli w to wątpisz to zapraszam Cię do siebie, wystarczy chwila i Ci to udowodnię :-) Generalnie nie miałem łatwego początku. No, bo właśnie trzeba zacząć od tego, jak ja się w ogóle tu znalazłem. 20 września 2019 roku na ul. Ziemskiej przechodziła kobieta, która mnie znalazła w kartonie. Zmarzniętego i opuszczonego. Niewiele myśląc wzięła mnie pod kurtkę. Powiadomiła schronisko i chwilę później pracownik (również pod kurtką) zawiózł mnie do Psitula. Taką miałem historię, nie wiem za jakie grzechy spotkał mnie taki los. Aczkolwiek świat dzieli się na dwie połowy dobrą i złą. Ja już z tej złej strony świat poznałem i teraz czas na tę drugą połowę :-)
Jestem bardzo żywiołowym i upominającym się o swoje potrzeby brzdącem. Może i jestem mały, ale nie dam się oszukać. Zawsze wiem jakie chce zabawki, pieszczoty i jedzonko. W schronisku mam mnóstwo kolegów... Dzięki czemu jest wesoło :-) Posiadam aktualne szczepienia, odrobaczenie. Zostałem nawet zaczipowany. A kiedy podrosnę schronisko zapewnia mi bezpłatną kastrację.
Warto wiedzieć przy adopcji szczeniaczka:Przedszkole dla szczeniąt - Jest to miejsce, w którym szczenięta mogą się bezpiecznie bawić z rówieśnikami oraz poznawać różnych ludzi, przedmioty, dźwięki. Zajęcia te wspomagają rozwój młodych psów. Jest to forma kursu stworzona specjalnie dla właścicieli szczeniąt, by mogli zapewnić swoim podopiecznym optymalny rozwój i pomóc im wyrosnąć na radosnych i niekłopotliwych towarzyszy rodziny.