Zakochała się we mnie rodzina z Zabrza:-) I to od pierwszego wejrzenia! 17.11.2019
Witam mam na imię Suzan, jestem małym, młodziutkim psiakiem. W schronisku zamieszkałem 1 września 2019 roku przyprowadził mnie pewien pan, który mnie znalazł w okolicach ul. Szafarczyka. Przez pierwsze dni siedziałem zestresowany i unikałem wszystkich, dopiero kiedy się przekonałem, że krzywda mnie tu nie spotka, postanowiłem się nieco otworzyć. Teraz jestem największym "rozdarciuchem", oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Ponieważ kiedy jestem sam w pomieszczeniu to jestem cichutki :-) Tylko na widok znanego mi już człowieka jakoś z radości nie mogę się powstrzymać :-) Mam bardzo dobre stosunki z innymi psami, w zakresie chodzenia na luźnej smyczy - no, muszę trochę popracować nad tym. Ale jeśli będę miał cierpliwego i wyrozumiałego nauczyciela z pewnością szybko wszystkiego się nauczę. Posiadam aktualne szczepienia, odrobaczenie. Zostałem również zaczipowany oraz wykastrowany.