Znalazłam rodzinę w Gliwicach :-)25.05.2019
Cześć mam na imię Elis i jestem malutką, drobniutką, uroczą dziewczynką.
Do schroniska trafiłam 7 maja 2019 roku z interwencji z okolic ul. 3-go Maja, gdzie przebywałam na klatce schodowej zupełnie sama.
Ogromna ze mnie przylepa wystarczy mi dosłownie chwila, a nawet nie zdążysz się odwrócić już będę na Twoich kolanach. Nie ma lepszego moim zdaniem miejsca do swobodnego wylegiwania, jeszcze do tego dochodzi mizianie za uszkiem... mmm.. jestem w niebie. Wszakże bez problemów dogaduję się ze swoimi kolegami w boksie, jednakże człowiek jest dla mnie najważniejszy. Świetnie prowadzę się na smyczy. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałam również zaczipowana. Do adopcji mogę trafić po zabiegu sterylizacji.
!Uwaga! Jest już mną zainteresowana rodzina, wspólnie spacerujemy po pobliskich łąkach, by lepiej się poznać :)
Dzień dobry! Pozdrawiamy z jesiennych spacerów przy okazji których okazało się, że Elis lubi zagadki. A jakie? Na każdym z załączonych zdjęć jest Elis. Mistrzem obserwacji jest ten kto Elis wypatrzy wśród rudawych liści. Podpowiadamy: czasem tylko piłka albo roziskrzone od zabawy oczy zdradzają miejsce Malucha:)
Pozdrawiamy serdecznie całą załogę Psituliska szczególnie, jak zwykle, panią Alinę :-)
05.11.2019
Dzień dobry! Wraz z moimi Dużymi pozdrawiamy całą załogę Psituliska z moich pierwszych wakacji. A na zdjęciach widać mnie na moim balkonie w Gliczarowie i na pobliskich łąkach, w Zakopanym na Krupówkach (jak obiecałam) i gdzie tak się zgrzałam od chodzenia i szczekania, że pomagał już tylko wachlarz:), pod zamkiem w Czorsztynie i na pierwszych lodach (wiem, że to podobno nie zdrowe ale...jakie pyszne). Hau, hau - Elis.
22.08.2019
Dzień dobry!
Tu Elis. Właśnie skończyłam roczek i chcę się pochwalić jak bardzo urosłam oraz czego nowego się nauczyłam :-) jutro wyjeżdżam z moimi Dużymi na wakacje. Po powrocie pokażę Krupówki:)Pozdrawiamy serdecznie panią Alinę i całą załogę Psituliska!!!
5.08.2019
Dzień dobry. Dziś mija 19 dzień z Elis. Chcemy się pochwalić, że maluch zadomowił się już "na całego". Ma trochę nieoczekiwanych oporów przy wychodzeniu na spacer w centrum miasta, za to najmniejszych zahamowań przy obszczekiwaniu przypadkowych przechodniów :-) Dla odmiany uwielbia tereny wiejski i leśne - tu zabawa nie zna granic. Elis szybko się uczy: wie jak nas przekonać, że przygotowane specjalnie dla niej legowisko jest za małe, a odpowiedni rozmiar ma tylko łóżko, kiedy tylko zostaje na chwilę sama pilnie porządkuje mieszkanie tak...żeby było bardziej przyjazne dla czworonoga :-) Niektóre umiejętności są już zupełnie wyjątkowe: jeżeli np. nie chcemy jej od razu zabrać na ręce, to wspina się po nodze i... tak osiąga zamierzony cel, a do tego od kilku dni podejmuje próby ... prowadzenia samochodu. Nieźle jak na 19 dni, co? Załączamy kilka zdjęć i pozdrawiamy serdecznie całą Załogę Psituliska, szczególnie panią Alinę - to dzięki Pani stanowimy teraz komplet :-) - Sylwia i Adam.
13.06.2019
Jeszcze raz dziękujemy pani Alinie za pomoc w znalezieniu Elis a całej załodze za wspaniałą opiekę nad czworonogami. Wasze psitulisko to miejsce przyjaznego merdania, a to samo mówi za siebie :-) W załączeniu przesyłamy kilka pierwszych zdjęć Elis, która bez podpowiedzi - momentalnie po wejściu do mieszkania - znalazła swoje legowisko i od dwóch godzin dzielnie go pilnuje :-)
Pozdrawiamy, Sylwia i Adam Kuchcik
29.05.2019