Adoptowany przez rodzinę z Gliwic :-) 08.03.2019
Cześć, wabię się Bibuś. Jestem małym, malutkim niedźwiadkiem. Do schroniska trafiłem 26 lutego 2019 roku, przywieziono mnie z interwencji z ul. Łanowej. Początkowo byłem bardzo zestresowany, siedziałem na okienku i nie za bardzo chciałem z kimkolwiek się spoufalać. Dostałem jedzonko ale nie podbiegałem ochoczo do miski, nawet nie ciekawiło mnie co tam jest. Te inne większe psiury tak na mnie szczekały, ale to tak na mnie szczekały, że strach paraliżował mnie od środka. No nie kłamię, słowo niedźwiadka. Wszystko było takie straszne i przytłaczające. Kolejnego dnia posiedziała ze mną taka miła pani, a jej rączki pachniały dobrym jedzonkiem- chyba rozmawiałem z szefem kuchni tego miejsca. Zajęła się mną, zmieniła moje posłanie i spędziła ze mną troszkę czasu. Poczułem się dużo spokojniejszy. Z dnia na dzień czuję się coraz to pewniejszy. Wraz z Lorencją wariujemy aż się w głowach nie mieści :) A co będzie później, chyba lepiej się nie domyślać. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałem zaczipowany. A kiedy podrosnę schronisko gwarantuje mi darmową kastrację.
Warto wiedzieć przy adopcji szczeniaczka: Przedszkole dla szczeniąt - Jest to miejsce, w którym szczenięta mogą się bezpiecznie bawić z rówieśnikami oraz poznawać różnych ludzi, przedmioty, dźwięki. Zajęcia te wspomagają rozwój młodych psów. Jest to forma kursu stworzona specjalnie dla właścicieli szczeniąt, by mogli zapewnić swoim podopiecznym optymalny rozwój i pomóc im wyrosnąć na radosnych i niekłopotliwych towarzyszy rodziny.