Adoptowany do mieszkania w Gliwicach :-) 30.11.2018
Cześć wszystkim! Wabię się Tristan, jestem małym, kilkumiesięcznym szkrabem. 7 listopada 2018 roku, przyprowadziła mnie pewna pani, która rzekomo znalazła mnie przy ul. Jagiełły.
Byłem bardzo chudziutki, można było policzyć mi wszystkie żeberka. Prawdę mówiąc ciężko określić jak dużym psem mogę być, choć raczej zaliczam się do tych średniaków. Mam ogromny apetyt co sprzyja obecnie w przybieraniu na wadze. Bardzo lubię towarzystwo zarówno ludzi jak i innych zwierząt. Uwielbiam też po pysznym obiadku zafundować sobie miłą drzemkę :-)
Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałem zaczipowany, a także odpchlony. A kiedy podrosnę schronisko zapłaci za moją kastrację.
To ja Tris (9838) Wasz były podopieczny. Czuje się w mojej nowej rodzinie super tylko troche jeszcze boje się zostać sam w domu ale przyzwyczajam sie pomału mam fajny gryzak ze smakołykami w środku i tak się nimi zajadam że zapominam o piszczeniu szczekaniu i wyciu za moja rodziną przecież zawsze wracają. Mam swoje miseczki zabawki i legowisko. Uczę się różnych komend na spacerach jestem grzeczny nie ciągne na smyczy nie zaczepiam innych i nie odpowiadam na zaczepki no chyba że za bardzo na mnie naszczeka to tylko warkne lub od szczekne ale szybko się uspokajam na polecenie opiekuna a kiedy jestem bez smyczy to trzymam się blisko i od razu przychodze gdy mnie zawoła. Ogólnie to kanapowiec ze mnie w domu tylko patrze gdzie się położyć ale lubie troche pobiegać za zabawka na dworze. Z dzieckiem dobrze się dogaduje nie zaczepia mnie a ja jego lubie kiedy rzuca mi zabawke i smakołyki. Słyszałem jak rozmawiają o Dogtrekkingu nie wiem co to jest ale chca mnie tam kiedyś zabrac. Nie martwcie się o mnie. Pozdrawiam Was i Psitulaków. Tris.
P.S Wysyłam Wam pare zdjęć. Mam nową koleżankę Coffee też była u Was ( Kopi - 8091 )
7.07.2016