Adoptowana do mieszkania w Zabrzu :-) 30.11.2018
Witam, mam na imię Sisi. Jestem średniej wielkości, kilkuletnią sunią. 18 października 2018 roku siedziałam na klatce schodowej przy drzwiach z mieszkania mojego właściciela. Niestety nawet Straży Miejskiej nie udało się obudzić mojego opiekuna, który był w domu w stanie nietrzeźwości. Dlatego też zostałam zabrana i przewieziona do schroniska. Nie byłam tym zachwycona, bardzo tęsknię za moim właścicielem. Natomiast jeśli się po mnie nie zgłosi, to będę zmuszona wyczekiwać nowego domu. Mam jednak nadzieję, że w kolejny domku nie będzie dochodziło do takich sytuacji. Jestem grzeczna, spokojna oraz ułożona. Może nie okazuję w tym momencie zbyt dużo radości. Ale wiem, że to kwestia czasu.. Może kwestia odpowiedniego podejścia i miłości. Mam bardzo dobry kontakt z innymi psami. Potrafię ładnie chodzić na smyczy. Lubię spacery, to one pozwalają mi na chwilę zapomnieć gdzie przyszło mi na obecną chwilę mieszkać. Zachowuję czystość w pomieszczeniu. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałam również zaczipowana, a także wysterylizowana.