Zamieszkał w Zabrzu :-) 16.07.2018
Dzień dobry, nazywam się Finus. Jestem małym, młodziutkim, atrakcyjnym oraz bardzo przyjaźnie nastawionym psiakiem. Do schroniska trafiłem 25 czerwca 2018 roku,przywieziono mnie wraz z jeszcze jednym psem z interwencji, która miała miejsce przy ul. Borowej, po tym jak zostaliśmy wyrzuceni z auta. Na szczęście nic nam się nie stało. Poza tym, że byliśmy przerażeni. Nie wiadomo z jakiej przyczyny, co takiego zrobiliśmy, że trzeba było nas się pozbyć w taki sposób?! Początkowo cała ta sytuacja bardzo mnie stresowała, nowe miejsce, nowi ludzi, a przede wszystkim gromada psów. Nie wiedziałem co dalej ze mną będzie. Powolutku staram się robić krok do przodu, próbuję wychodzić na spacery. Podchodzę do miski z jedzeniem, staram się robić to co moi koledzy z boksu. Cieszę się na widok ludzi, ale ostatnie przeżycie z ludźmi nie było zbyt miłe, nie wiem czego mam się po nich spodziewać. Mam nadzieję, że będę miał jeszcze szansę na normalny, kochający dom. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałem zabezpieczony przed kleszczami. A także zaczipowany. Do adopcji będę gotowy po zabiegu kastracji.