Okazało się, że mam na imię Uszatek. Wracam z moją rodziną do domu w Wieszowej :-) 07.05.2018
Witam, mam na imię Carlos. Jestem dużym, młodym, silnym, nieziemsko przystojnym psem.
1 maja 2018 roku, biegałem sobie beztrosko w okolicach ul. Grzybowskiej, nie trwało to zbyt długo, bo po chwili już zabezpieczała mnie Policja do przyjazdu pracownika schroniska. I tak trafiłem tutaj, nie jest źle, ale wolałbym wrócić do domu. Troszkę żałuję, że taką wycieczkę sobie zorganizowałem. Mam nadzieję, że mój właściciel mnie szuka. Bo jeśli nie, to przyjdzie mi czekać, aż ktoś się we mnie zakocha, o sobie mogę powiedzieć, że mam sporo ciałka do pokochania. Ogrom energii, która rzadko kiedy rozładowuje się do końca. Mnóstwo euforii na widok człowieka. Masa pomysłów do spełnienia. Jeśli Ty również masz podobne cechy, to chyba jesteśmy dla siebie stworzeni. Poznajmy się na próbnym spacerze..
Do adopcji będę gotowy po kastracji.