Doczekała się prawdziwej rodziny w Rudzie Śląskiej:-) 11.0.12019
Młodziutka kotka, która do naszego schroniska trafiła 18 kwietnia 2018 roku z ul. Władysława IV, gdzie od 2 dni przesiadywała koło wejścia na klatkę schodową. W chwili przyjęcia do schroniska była w trakcie rui co mogło być powodem dla którego wylądowała na ulicy - może uciekła, a może ktoś sam się jej pozbył? Choć ma wyjątkową urodę i potrafi być bardzo sympatyczna, to ma też swoje za uszami. To kotka, która chce mieć wszystko po swojemu, a każdy sprzeciw jest nie do przyjęcia. Raczej nie nadaje się do domu, w którym mieszkają małe dzieci, a jeśli chodzi o jej kontakty z innymi zwierzakami, to chyba wszystko zależy od ich nastawienia. Korzysta z kuwety. Chętnie zjada mokrą karmę. Została już zaszczepiona, odrobaczona, zaczipowana i wysterylizowana.