Zamieszkał w domku z ogrodem w Pstrążnej 29.06.2018
Cześć. Jestem Franko, duży, młodziutki, bardzo żywy radosny psiak. Mam w sobie bardzo dużo energii, moje baterie ładują się w zaledwie parę sekund. Nie zdążysz sięgnąć po piłkę, bo ja już ją chwycę do pyszczka. W schronisku zamieszkałem 28 marca 2018 roku. Zostałem przywieziony z ul. Morawskiego. Byłem zapchlony, a na moim ciele można byłoby policzyć wszystkie kosteczki... Jestem w trakcie przybierania na wadze i nie tracę uśmiechu z pyszczka... Uwielbiam bawić się z ludźmi. To nie to samo co samemu. Nie jestem typem psa, który sam sobie podrzuca piłkę. Lubię wysiłek fizyczny, jeśli lubisz biegać myślę, że w tej kwestii świetnie dotrzymałbym Ci kroku. Długie spacery po lesie - dla mnie bomba! Świetnie współpracuję podczas nauki nad nowymi komendami. Doskonale utrzymuję kontakt wzrokowy z opiekunem. Dlaczego? Bo tak bardzo kocham ludzi. Nie jestem konfliktowy
w stosunku do innych psów. Posiadam aktualne szczepienie, odrobaczenie. Zostałem przede wszystkim odpchlony. A także wykastrowany.