Adoptowana przez rodzinę z Zabrza :-) 23.01.2019
To kilkuletnia kotka, która w schronisku zamieszkała 2 marca 2018 roku wraz ze swoim starszym kolegą - Kajtkiem. Do tej pory byli szczęśliwymi kotami, które miały swoją Panią i były jej oczkami w głowie, niestety Pani zachorowała i trafiła do szpitala. Na czas jej nieobecności pomagali sąsiedzi, ale okazało się, że już nie wróci i trafi prosto do Domu Opieki Społecznej, tym samym koty musiały opuścić swój dom. Kajtek ze względu na swój bardzo łagodny i pokorny charakter dom znalazł bardzo szybko. Pusia jest nieufna wobec obcych ludzi. W warunkach schroniskowych (czyli bardzo trudnych) sama nie garnie się do głaskania, chociaż widać, że sprawie jej to przyjemność i jest raczej z tych przytulaśnych kotów. Z pewnością powinna jak najszybciej znaleźć nową kochającą rodzinkę, dla której byłaby ukochaną kicią, mogłaby być rozpieszczana i zawsze w centrum uwagi. Korzysta z kuwety. W schronisku została zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana, jest też po zabiegu sterylizacji. Kto zakocha się w tych pięknych oczyskach?