Pomimo braku łapki znalazł w mig cudowną rodzinkę w Zabrzu :-) 05.03.2018
Witam, mam na imię Aport. Jestem małym, młodziutki, pogodnym psiakiem. W schronisku zamieszkałem 17 lutego 2018 roku. Po śmierci mojego właściciela zostałem przywieziony z ul. Bytomskiej. Nie mieliśmy domu, mój pan był bezdomnym. Wspieraliśmy się nawzajem, były gorsze, ale też lepsze momenty. Muszę przyznać, że mimo tego, że mam tylko trzy nóżki, to radzę sobie doskonale. Mam nadzieję, że nie zniechęci to ludzi do adopcji. Obalam prawa fizyki, bez problemów wspinam się nawet na największą budę. Są pieski, które w ogóle mi nie przeszkadzają i są też takie, które wyjątkowo mnie denerwują. Pałam sympatią do każdego człowieka na ziemi. Uwielbiam przebywać w towarzystwie ludzi. Mam spory apetyt. Potrafię ładnie chodzić na luźniej smyczy. Do adopcji mogę trafić po zabiegu kastracji. Daj mi szansę...